Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-06-2007, 17:44   #20
Khel
 
Reputacja: 1 Khel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodze
Posv

Lądując na ziemi Posv widział jakieś postacie nie był pewien czy trafił w dobre miejsce, ba nie wiedział nawet dokładnie, co ma właściwie tu robić. Odprawa była szybka i niespodziewana. Dziwny gość w okularach, który go odprawiał przekazał mu tylko informacje dotyczące samej podróży, a nie zadania, które było do wykonania. Posv zdążył tylko podejść do stołu zabrał zeń miecz, sztylety do rzucania i płaszcz z kapturem. Po paru minutach podniósł głowę i zobaczył dziwną dziewczynkę chodzącą po wodzie na ten widok wzdrygnął się i pomyślał, że warto nauczyć się tej sztuczki. Do koła znajdowało się jeszcze parę osób, które były mieszanką ras z wielu planet. Zerknął na każdego z osobna, ale nie robili oni jakiegoś porażającego wrażenia. Skupił się, więc na przyrodzie. Nigdy nie widział jeszcze takiego miejsca. Ze wszystkich stron otaczała go zieleń i zapachy świeżości i czystości, te, które przysparzały go o rozkosz. Przypomniał sobie dom, choć miejsce to nie było podobne do jego planety, zapach, który mu towarzyszył, był równie piękny, co ten wspominany w marzeniach o powrocie. Posv stanął wreszcie na nogi i podszedł do dwóch rozmawiających osób.

- Witam jestem Posv, chciałem się dowiedzieć, co właściwie tu robimy, bo podczas odprawy nie zostałem dokładnie poinformowany o naszych obowiązkach. Oj przepraszam nie dałem się wam przedstawić to bardzo nieuprzejme z mojej strony. Jak więc się nazywacie?
 
__________________
"Gonna die in hell,
gonna pay for all his sins"
Khel jest offline