Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-01-2018, 22:12   #253
Gormogon
 
Gormogon's Avatar
 
Reputacja: 1 Gormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputację
Josef ledwo trzymając się na nogach znalazł się na świeżym powietrzu. Ostatnie co pamiętał to poświęcenie Wiktora. Prawdziwego przyjaciela i człowieka, który zawsze spłaca swoje długi.

- Gdzie Wiktor! - wrzasnął ile sił w gardle - Naprawdę nikt mu nie pomoże!?

Nawet nie zauważył, w którym momencie nogi poniosły go w stronę wejścia. Wiedział, że musi ratować przyjaciela, który zaraz może zginąć. Furchswert, a może sam Josef, pragnął krwi...

W tym momencie jedynie brat mógł go zatrzymać.
 
__________________
„Wiele pięknych pań zapłacze jutro w Petersburgu!”
Gormogon jest offline