Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-01-2018, 10:18   #255
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Kij ci w oko, powiadano.
Kij to drewno, strzała to też, mniej więcej, drewno. No i okazało się, że strzała wbita w czerep, mniej więcej w oko, nie wystarczyła, by wysłać rycerza w zaświaty. I chociaż Josef wspaniałym ciosem rozpołowił drugiego, to sytuacja niewiele się poprawiła. Magiczny miecz stale atakował, rycerz (mimo strzały wbitej w czaszkę) nie odpuszczał, a na dodatek wytworzył wokół siebie jakąś barierę, która nie przepuszczała żadnych pocisków.
Jakby tego brakowało, kurhanowi jakby się pogorszyło...

Jeśli gdzieś w głębi miał nastąpić wybuch, to Gerhart wolał znaleźć się jak najdalej od wylotu korytarza.
- Uciekać na zewnątrz! - krzyknął.
Strzelił raz jeszcze, po czym zajął 'strategiczną' pozycję z boku wejścia do kurhanu.
 
Kerm jest offline