Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-01-2018, 23:05   #97
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację

ALIENOR HOOVER

Obniżenie temperatury zadziałało zgodnie z planem. Darian starał się nie dać nic po sobie poznać, w pełni skupiony na próbie opanowania Hoover, której wewnętrzna natura buntowała się nad niewielkim nieporządkiem, jaki wprowadzał do łazienki, kiedy weszła do niej asystentka.
- Muszę też posprzątać zanim wróci pani profesor! - niemal natychmiast odpowiedziała Alienor, wskazując na smugi na lustrze. Które zresztą Olll sam zostawił. - Sama pani wie, a ten konserwator to nie wiadomo gdzie siedzi. Może ja tu szybko dokończę, a pani popilnuje na zewnątrz i w razie czego panią profesor gdzieś indziej zaprowadzi? A ja skoczę po Jonesa zaraz jak skończę.
Kobieta spojrzała na brudne lustro, a potem na zabytkowy zegarek na nadgarstku i potarła skroń, jak osoba, która właśnie zaczyna boleć głowa:
- Mmmmusimy tttto załatwić zanim pojawi się ppppani profesor. - Powiedziała zdenerwowanym tonem. - Chyba nie mmmmam wyjścia. Ppppójdę poszukać Jonesa. Tttttylko proszę w czasie mojej obecności nie wchodzić ddddo salonu. Zresztą i ttttak skończyła już ttttam pani sprzątać. - Popatrzyła na Alienor wzrokiem, który miał chyba oznaczać stanowczość, a wyszedł bardziej jak wzrok zaszczutej łani. - Mmma pani ddddoskonałą opinię jako osssoba profesjonalna i na wskroś uuuuczciwa. Pppproszę mi to obiecać.
- Obiecuję, proszę pani. To nie jest mój pierwszy raz tutaj - na ustach Alienor pojawił się uśmiech, kiedy Olll zastanawiał się, jak bardzo ta temperatura wpływa na biologiczne ciała. Sam nie czuł aż takiego zimna, jakie prezentowała asystentka. Wziął czystą ścierkę, popsikał lustro odpowiednim preparatem i zaczął je wycierać.
- Ddddobrze. - Asystentka skinęła głową i wyszła z pomieszczenia, a po chwili Darian usłyszał odgłos zamykanych drzwi zewnętrznych z apartamentu.

Na wszelki wypadek odczekał jeszcze kilka sekund, zanim podprowadził wózek pod same drzwi wyjściowe. Czas ten poświęcił na faktyczne umycie lustra w łazience. Wczesny system ostrzegania mógł nic nie dać, ale Olll nie potrafił działać inaczej, niż metodycznie - zgodnie z wytyczonym w głowie planem. Dopiero potem podszedł do drzwi, starając się zajrzeć za hologram bez wyłączania go. Sam w sobie mógł stanowić dodatkową barierę kamuflującą w razie pojawienia się tu pani profesor. Nie miał jeszcze pojęcia w jaki sposób otwierają się ukryte drzwi, ale podejrzewał, że ponownie będzie musiał użyć swoich zdolności technicznych. Klimatyzacja była prostym urządzeniem, ale w bibliotece jego czasów niewiele się zachowało na temat siły zabezpieczeń zamków cyfrowych. Mimo wszystko tego typu działanie wydawało się szybszym sposobem niż szukanie kodów gdzieś na komputerze lub w biurku.
 
Sekal jest offline