Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-06-2007, 12:20   #31
Odyseja
 
Odyseja's Avatar
 
Reputacja: 1 Odyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputację
Veriene przytaknęła Kate. Tek za bardzo się rządził. Szef się znalazł... Ale w jednym się z nim zgadzała. Tara może znać drogę do Camelot.
Tara wydawała się Veriene trochę dziwna. Najpierw nazwano ją księżniczką, potem bez pomocy napoju przeniosła się tutaj, chodziła po wodzie, przenosiła się z miejsca na miejsce...
- Możemy już iść? - nie brzmiało to jak pytanie o pozwolenie. Była już zniecierpliwiona tym staniem i gadaniem. W tym momencie Tek powiedział, że nikt ich nie będzie pospieszał. - A skąd wiesz, że mamy dużo czasu? - zapytała ironicznie. Ten gość powoli zaczynał ją denerwować. Wzięła dwa wdechy i się uspokoiła...
 
__________________
A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam.
Odyseja jest offline