Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-01-2018, 22:06   #9
Icarius
 
Icarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Icarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputację
Borys wszedł do burdelu po drodze rzucając do towarzyszy.
- Ja tam w interesach wrócę za modlitwę do Sigmara. - faktycznie dość szybko wrócił ale ze skwaszoną miną. Interes najwyraźniej nie wyszedł.

Gdy elfa upadła a bandyci odeszli, Borys nie wahał się dłuższej chwili. Podszedł do niej by zająć się ranami. Oczyścić i może podleczyć gdyby były poważniejsze. Bacznie patrzył na sakiewkę żeby nikt mu jej nie ukradł. Przez cały czas pobytu w mieście. Rozłożył szeroko ręce gdy podchodził do pobitej kobiety.
-Nie mam złych zamiarów. Jestem medykiem pozwól, że cię opatrzę. - po chwili namysłu dodał - Oczywiście za darmo. - bo ludzie którym w życiu ciężko wiedzą, że jak ktoś nie przedstawi ceny od razu może żądać za chwilę.

Gdyby kobieta pozwoliła się opatrzeć i zdała na pomoc Bogdanova. Ten rzeknie do niej niezobowiązująco.
-Rzekniesz za co zarobiłaś taki łomot? Może i w tym jakoś pomogę.
 

Ostatnio edytowane przez Icarius : 17-01-2018 o 22:16.
Icarius jest offline