Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-01-2018, 21:41   #135
Nefarius
 
Nefarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Nefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputację
Czarny ork podniósł się do pozycji siedzącej, kiedy tylko odzyskał świadomość. Goblin na grzbiecie wilka powalił rosłego Gnorixa, który chyba nawet się nie spodziewał, takiego scenariusza. Zanim wstał na nogi walka nieopodal już trwała w najlepsze. Urzog wymachiwał orężem, lecz nie był w stanie trafić zwinniejszego oponenta. Okrutniak zdecydował, że najpierw zajmie się wilkami. Zanim jednak sięgnął po swój nowy topór, obok muskularnej nogi pojawił się Nozudg, który kilka chwil wcześniej zignorował rozkaz czarnego orka. Informacje, które przyniósł mu maluch sprawiły, że Gnorix zapomniał o złości.
-Biegiem do obozu! Blorka ostrzegać trza, niech przygotuje się na atak! My poczekamy gdzieś w ukryciu i pójdziem za hordom, co by zaatakować od tyłu, jak łoni dotrzeć na miejsce! Leć!- warknął do snotlinga. Gnorix zamachnął toporem w powietrzu, po czym rozpostarł ramiona na boki -E! E! Wy kudłate zasrańce!- krzyknął w stronę wilków. Bestie od razu skierowały łby w kierunku czarnego orka.
-Ja siem nimi zajmem. Ty przypilnować, żeby tamten nie uciek...- wskazał ręką postrzelonego goblina z wrogiego klanu.
 
__________________
A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny!
Nefarius jest offline