Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-06-2007, 19:04   #85
Midnight
Konto usunięte
 
Midnight's Avatar
 
Reputacja: 1 Midnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputację
Dziewczyna siedziala wygodnie na lozku oparta o zaglowek. Gitara swobodnie opierala sie o jej biodro,a ona delikatnie tracala struny zgrabnymi palcami. gdy weszles do srodka uniosla swoja glowe nieco wyzej i bez trudu mogles ujzec pojedyncza lze ktora zdradziecko splynela jej po policzku.
- Myslisz ze nie chcialabym ci wszystkiego powiedziec? Wierz mi ze zrobilabym to z najwieksza przyjemnoscia gdybym wiedziala cokolwiek wiecej. To czym dysponuje to jedynie domysly moje i mojego dziadka, nic wiecej, a domyslami nie nalezy sie przeciez dzielic bo moga spowodowac wiecej szkod niz pozytku. Chcesz wiedziec dlaczego mam ten tatuaz.
Przerwala gre i naglym gestem wyciagnela reke w twoja strone. Teraz bez wiekszych przeszkod mogles obejrzec dzielo artysty na tej delikatnej skorze. Byl dokladnie taki sam jak obrazek wybity na skorze oprawki jednej z ksiag babci.
- To jest znak mego rodu podobnie jak znak na ksiedze ktora twoja babcia ci pokazala jest znakiem twojego. Jestsmy potomkami czystejkrwi ludzi ktorzy nim poznali co to niesmiertelnosc, kochali i plodzili swoje dzieci. My jestesmy koncowkami tych lini. Ja, ty, Magda, Mateusz i Wanda. Jest nas piecioro i zgodnie z moimi wiadomosciami, a w glownej mierze domyslami mamy byc zaczatkiem kolejnego okresu chaosu. Raz na piec tysiecy lat organizowane jest spotkanie w tajnym kregu starszych. Niewiem co to oznacza, a raczej moj dziadek niechce mi tego zdradzic. Wiem natomiast ze po kazdym takim spotkaniu swiat ogarnia chaos wojen i nieszczesc. Sprawdzalam ten cykl i wszystko sie zgadza. Chcialabym wiedziec cos wiecej, chcialabym wiedziec kim sa ci starsi, dlaczego nas tu sciagneli i co sie dzieje na takim spotkaniu. Dziadek milczy choc wiem ze jest w posiadaniu zapiskow ktore zawieraja duza czasc informacji o tym wszystkim.
Teraz dziwczyna palakala juz otwarcie.
- Niewiem dlaczego ale mam wrazenie ze niemamy szans sie z tego wykaraskac. Nie czuje zagrozenia, ale wiem tez ze niekoniecznie bedzie to dla nas przyjemne. Cala noc spedzilam na probie odkrycia tego wszystkiego. Wiem ze cos ciagnie nas wszystkich ku tym schodom na gorze ale wiem tez ze jest za wczesnie aby po nich zejsc. Magda probowala przez sen ale ja powstrzymalam. Wande natomiast powstrzymal ktos inny znacznie odemnie potezniejszy. Niewiem co jej zrobil ale stracilam z nia kontakt na cale dwie godziny by ponownie go odzyskac ale teraz jest slaby. Ciebie ta sama sila ciagnie w moim kierunku poniewaz wedlug ksiag naszych rodzin wlasnie raz na te piec tysiecy lat krew naszych rodzin sie miesza by przez kolejny cykl sie oczyszczac. Chcesz zebym ci postawila tarota? Ok, zrobie to z tym ze i tak karta twojej przyszlosci bedzie biala. Juz probowalam i za kazdym razem jakims cudem obraz znika z jej powierzchni dopuki znow ich nie przetasuje.
Nabrala gleboko powietrza i juz nieco spokojniejszym glosem dodala.
- Teraz pewnie uznasz mnie za szalona idiotke biegajaca za nadprzyrodzonymi mocami i pieprzaca o czystej krwi rodzin ludzi ktorzy sie prawie nie znaja nawzajem. Jednak sam chciales wiedziec wiec prosze bardzo.
Schylila glowe i zaczela grac na nowo ta sama melodie.
 
__________________
[B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B]
Midnight jest offline