Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-06-2007, 19:24   #467
Foliescu
 
Reputacja: 1 Foliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znany
Światło pochodni pełgało po wysokim łukowym sklepieniu piwnicy. Zszedł na samo jej dno, po oblodzonych ceglanych schodach. Podłoże pokryte było grubą warstwą zamarzniętej wody. Pochodnia oświetliła długi korytarz, po bokach którego tkwiły, powmrażane w podłoże, drzwi do mniejszych pomieszczeń. Rozejrzał się dokładnie.. kilka szczurzych bobków, wyschnięty chitynowy pancerzyk karalucha..

Podszedł do najbliższych drzwi. Solidny kopniak sprawił że droga była wolna. Niestety wewnątrz nie było nic ciekawego- pusty regał, dwa puste słoiki, pocięta przez gryzonie makulatura.

NastÄ™pna „cela”… skrzynie, puste butelki, rozebrany na części silnik samochodowy (?).. zmrożone, popÄ™kane sÅ‚oje z konfiturÄ….. gigantyczny sopel lodu wpÅ‚ywajÄ…cy do wnÄ™trza przez maleÅ„kie okienko przy samym suficie..

Kolejne pomieszczenie.. stara szafa, stoczony przez robactwo regaÅ‚.. na nim mÅ‚otek i puszka gwoździ. PrzejrzaÅ‚ jeszcze kilka piwnic nim natknÄ…Å‚ siÄ™ na to czego szukaÅ‚.. rower, stary dobry niemiecki rower. Sprężynowane wielkie siodeÅ‚ko, lampa i prÄ…dnica.. Bez wiÄ™kszych problemów wykuÅ‚ z lodu części które go interesowaÅ‚y.. UÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™ do siebie i… usÅ‚yszaÅ‚ chrobot chitynowego pancerza.. coÅ› wielkoÅ›ci wypasionego szczura przemknęło korytarzem, parÄ™ metrów za jego plecami.
 
Foliescu jest offline