-Hmmm... nie bylabyś pierwszą która próbowała. Na mnie egzorcyzmy nie pomogą. A decyzji nie zmienię-patrzył jej prosto w oczy pełen spokoju i opanowania. Przytulił ją mocno. -Ale ostrzegam ludzie mówią że jestem leniwym rozpieszczonym bananowym dzieckiem nie będzie Ci ze mną lekko.-zaśmiał się .
__________________ To była dłuuuga przerwa... przepraszam wszystkich i ogłaszam oficjalnie... wróciłem !!! |