Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-01-2018, 19:35   #499
Ehran
 
Ehran's Avatar
 
Reputacja: 1 Ehran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Arvelus
Push + jeden kolega co sam nic nie potrafi, ale ma ten psy rating 1, albo nawet "0" i już robią się pobliskie układy gwiezdne... nie jest tak źle
I szansa 40% na perils W miesiąc byli by obaj martwi.
Dobra, ale zostawmy już tych biednych astropatów.

Cytat:
Napisał Raga
Ehran popełniasz masę błędów logicznych:
Buntownicy to 1/3 załogi jaka przeżyła. Jeśli mieliśmy terminatorów to 1/3 terminatorów jest po ich stronie, jeśli mieliśmy w załodze Astertes to 1/3 Astertes jest po ich stronie, jeśli mamy snajperów to oni mają 1/3 snajperów. Nie wiem czemu zakładasz że zbuntowali się tylko „ci gorsi”.
Terminator z mego posta to minion Toma. Astartes (lub chaos space marines jak kto woli) to większość rady. Nie słyszałem, by ktoś z nich się zbuntował. Źle przeczytałeś mego posta.
W postach Arvelusa też nic nie było o naszym wojsku. Mogłem przeoczyć, ale nie widziałem naszych gwardzistów buntujących się. Oni też mają większe morale, niż zwykła załoga, jakiś gościu ze złotymi ślepiami by raczej nie dał rady masowo konwertować ich. Jeśli w regimencie się przeciwstawiła 1/3 to zapewne została usunięta dość szybko. Tutaj mowa o karnej zdyscyplinowanej grupie, nie o tragarzach w magazynach czy innych takich załogantów.
Mogę się mylić, oczywiście. Arvelus, dasz komentarz do tej części proszę?

Równocześnie, nigdzie nie przeczę, że oni nie mają snajperów. Na pewno mają.

Cytat:
Napisał Raga
Granaty, baczki i paliwo trzeba negocjować z MG bo równie dobrze mogą być po ich stronie. :P
Oczywiście. Jak najbardziej. Ja dałem tylko luźne propozycje. Część z tego z pewnością okaże się nie wykonalna. Ale by się tego dowiedzieć, trzeba to sprawdzić. Z góry zakładając "się nie uda" nigdzie nie dojdziemy.
Nikogo nie zmuszam, by użył cokolwiek z tego co pisałem. Ktoś poprosił o radę, powiedziałem co przyszło mi na myśl. Odrzuć, zmodyfikuj, rzuć własnymi propozycjami. Twoja wola Raga. Ja mogę się mylić we wszystkim co piszę. Nie jestem ani alfą ani omegą.

Cytat:
Napisał Raga
Biorąc pod uwagę powyższe uważam, że żeby wygrać musimy skupić się na naprawdę konkretnych pomysłach i zebraniu ("Rally Squad!") pozostałych przy życiu lojalistów.
Jeśli z góry zakładasz, że nie jesteśmy w stanie wystawić odpowiednich oddziałów własnych gwardzistów, wtedy jedynym logicznym wyjściem jest ewakuacja okrętu.
Przysłowie "gdy przeciwników kupa to Herkules dupa" nie wzięło się znikąd.
Członkowie rady może są silniejsi, ale nie uważam za realne bez wsparcia żołdaków wybić kilka tysięcy fanatyków.
Członkowie rady mogą posłużyć jako ostrze grotu, przetrzeć szlag dla wojska i takie tam, ale samemu nie posprzątają.

"na naprawdę konkretnych pomysłach"
hmm, a to nie było dość konkretne? Mam rozrysować mapkę ?
Ogólnie nie ma innej drogi, jak zebrać wojsko i zaatakować ich. To jest plan z grubsza, i to już realizuje Tom.
Szczegółem jest, gdzie i jak zaatakujemy. Jak się zgramy, jakich sztuczek użyjemy by zwiększyć nasze szanse z zera, na coś bardziej przystępnego.

Cytat:
Napisał Raga
...chociaż na Arvelusowej k10 i tak nam pewnie finalnie wypadnie 1 :P
ale z ciebie zrzęda
(to tylko żartem, nie bierz tego czasem do siebie)


Cytat:
Napisał Eleishar
No to mój pomysł ma rację bytu, skręcić "klimatyzację" tak żeby temperatura wzrosła do nieludzkich poziomów. Będzie to miało dwojaki efekt, po pierwsze do generatorium nie da się wejść. Po drugie, oni się przepalają przez drzwi z tego co napisałeś, wiesz co się stanie kiedy zrobisz małą dziurkę w pojemniku pełnym rozgrzanego gazu pod wysokim ciśnieniem? Wyobraź sobie balon (taki zwykły, dmuchany), z którego przez wentyl leci strumień ognia zamiast powietrza i powiększ skalę do rozmiaru kompleksu pomieszczeń. Wystarczy kilkaset stopni (żeby aparatura nie zaczęła się topić), jeden wdech i płuca palą się jak papier przytknięty do płomienia świeczki. Potem gaz się rozpręży i ostygnie, więc zniszczenia nie powinny być zbyt rozległe.
Znakomity pomysł.
Zlokalizuj też magazyny tych pancerzy technicznych... nie pamiętam jak się zwały, wiesz, te co się używa by wchodzić w takie gorące miejsca.
Trzeba je przechwycić albo zniszczyć, by wróg ich nie dostał.

Inny pokrewny pomysł, jako dodatek albo alternatywa:
Jeśli możesz, to zalej enginarium i generatorium radioaktywnymi odpadami z silnika. Do tego pewno starczy otworzyć odpowiednie drzwiczki z odpowiednio mało zachęcającym napisem.
 
Ehran jest offline