Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-02-2018, 18:47   #17
Gob1in
 
Gob1in's Avatar
 
Reputacja: 1 Gob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputację
- Co? Gdzie? Co tu tak cuchnie? - Bardak wszedł do chaty jako ostatni i głośno węszył, czując charakterystyczny piżmowy zapach wymieszany z odorem mokrego futra. Stojący przed nim i przewyższający go wzrostem ludzie zasłaniali to, co działo się na przeciwnym końcu izby.

Wkrótce stało się jasne, dlaczego wszyscy stanęli jak wryci. Gdy Bretończyk i Kislevita ruszyli naprzód Gurazsson dostrzegł podłużne łby i wystające zęby szczuropodobnych istot.
- Thagorraki! - W tym jednym słowie w khazalid była zawarta pogarda i nienawiść żywionych do skavenów przez pokolenia krasnoludów. Wielu dzielnych synów Grungniego straciło życie od zdradzieckich i często zatrutych ostrzy tych kreatur.

- Zostawcie mi chociaż jednego! - Warknął i pognał do przodu. Ściskany w rękach i noszący ślady intensywnego użytkowania dwuręczny topór miał dostać dzisiaj nową porcję krwi wrogów krasnoludzkiej rasy.
 
__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...

Ostatnio edytowane przez Gob1in : 03-02-2018 o 23:21.
Gob1in jest offline