02-02-2018, 09:02
|
#25 |
|
Wszystkie gwiazdy zobaczyła, w których ponoć los ludzki zapisany, nim jej krew oczy zalała. Leżała twarzą w ściółce, a katabas i jego przyboczny szarpali się o włócznię.
Po prawdzie, to plan odwrócenia uwagi został wypełniony, szczegóły były nieistotne, a rozcięta skóra się zrasta.
Niestanka pozbierała się w sobie, odczekała na odpowiednią chwilę i zerwała się, by pomknąć pod osłonę najbliższych zarośli.
|
| |