Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2018, 18:29   #278
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
San Hedryn:
Balkony są w sali centralnej. Poszedłeś jednak do butelkowatego przedpokoju i zajrzałeś do centralnej. Wysokość balkonów pierwszego piętra w centralnej są na tej samej co i na zewnątrz... no, metr niżej, bo tu są balkony, a na zewnątrz okna/okiennice.

Izbylut:
- Goryle? Nic nie wiem o żadnych gorylach! Ja tylko przenoszę paczki! - wystrzelił z szybkością strzały - Nie wiedziałem również, że pan Fryderyk nie żyje. On był dobry, zresztą jak i pan Baksztalski. Nie wiem kim jesteście i nie wiem czemu chcą was zabić... po ludzku natomiast ciężko rozmawiać, bo przecież jesteśmy goblinami... chyba, że to była przenośnia? Nie znam nikogo z Jawic. Nigdy tam nie byłem! - z wyjątkiem zdań o gorylu resztę wypowiedział w dość dziwnie brzmiącym języku co jakiś czas uzupełniając tekst o wyżej wymienione, a zrozumiałe dla was zdania.
- Odstawcie mnie na ziemię... może chodźmy do tawerny to porozmawiamy?
 
Anonim jest offline