Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2018, 19:27   #281
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Dopiero teraz Hax skapnął się że zabrakło Glasta. Ten został najwyraźniej w centralnej sali. Czarnuch więc szybko zareagował.

- Izbylut. Ustaw się koło balkonu na pierwsze piętro. Ja się rozbiegnę, a ty pomożesz mi się wybić. Z pomocą powinienem dosięgnąć. Póki te wiotkie, zielone chujki gapią się na Glasta. A wy nie wypruwajcie listonosza. Ma umówioną randkę z moją maczugą.

Recepta na ich problem była prosta.

Trzeba było znów odwołać się do czarnuchomancji.

Tym razem należało użyć zaklęcia nazywanego potocznie:

"Biali nie potrafią skakać"

Jakby jeszcze gdzieś trafiła się piłka do kosza to już w ogóle zaklęcie wyszłoby zajebiście.

Chyba tam na zewnątrz bawiły się dzieciaki... może zostawiły piłkę?
 

Ostatnio edytowane przez Stalowy : 02-02-2018 o 19:43.
Stalowy jest offline