- Spróbuj jakoś odwrócić uwagę orków od Luny, a ja skocze po resztę. - Wyszeptała Girlaen do towarzysza i czym prędzej ruszyła w kierunku czekających na wieści rycerza i księżniczki. Gdy była już na tyle blisko, że mogli ją usłyszeć mimo zgiełku bitwy, zawołała ustalone hasło:
- Blacktower! Szybko! - Dodała jeszcze, a gdy tylko zauważyła że ruszają, skierowała się z powrotem na odsiecz niziołce i Yetarowi. Jej cudowny, nowy łuk mógł skutecznie odwrócić uwagę rozwścieczonych orków od małej wyroczni. |