Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-02-2018, 12:41   #142
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
W głowie Rohan przypominał sobie wygląd magistrali. Pęk przewodów. W sumie kilka setek kabli i przewodów. Miedź, guma, światłowody, W sumie setki kilogramów. Światło latarki i jego wzrok omiotły raczej filigranową posturę Nivi. Najchętniej wziąłby ze sobą Papę, albo Wekesa. Ale Papa zaginął, a Wekesa powinien zostać przy wypalaczu. Wprawdzie obsługiwać urządzenie mógł każdy, ale jedynie oni dwaj z Wekesą dysponowali odpowiednimi umiejętnościami, żeby w przypadku przegrzania uratować urządzenie przed trwałym uszkodzeniem. Uśmiechnął się do siebie na myśl o tym, że lwią część pracy z przewodem będzie musiał wykonać samemu.
- Spróbujemy się wyrobić w pól godziny, ale nie mogę tego obiecać. Magistrala da nam przepływ zasilania między silnikami a reaktorem. Dzięki temu będziemy mogli wyhamować. Nie wiem co kapitan przewiduje, ale ja po zatrzymaniu wykorzystałbym tamten statek jako magazyn części zamiennych. Myślę, że w trzy, może cztery tygodnie doprowadzę statek do takiego stanu, że moglibyśmy wykonać skok do jakiegoś portu. Skala zniszczeń jest taka, że pełną sprawność bojową jednostka uzyska po kilku miesiącach. Czyli was czeka urlop, a mnie drugi etat.
Wysilił się na żart Rohan, po czym zamilkł przypominając sobie, że rozmawia z Królową Lodu. Zamilkł czekając na rozkazy.
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline