Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-02-2018, 00:57   #101
Marrrt
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
Płonące meczety Ianus już widział. I nie było to wspomnienie, które chciałby przywoływać. Tym bardziej, że russamanami miewali nieprzyjemną tendencję do nazbyt gorliwej wiary. I tak pokonanie wilkołaków mogłoby nagle w oczach tubylców zmaleć przy tak odrażającym czynie jakim było spalenie świątyni.
- Nie - pokręcił powoli głową w stronę Ghaghanki - Nie wykurzać. Choć bez ognia się nie obejdzie. Mrok za duży.
Rozejrzał się dookoła i znalazłszy ciało jakiegoś rozszarpanego biedaka i płonącą nadal żagiew, którą próbował przed śmiercią zapewne przegnać zwierzęta, podniósł ją i cisnął do wnętrza meczetu. Światła jakoś za wiele nie dawała, ale ciemność w budynku nie była już tak zgęstniała.
Legionista uchwycił pewniej tarczę, obrócił gladiusem. Był gotów. Spojrzał pytająco na negrów, czy i oni byli. Po czym ruszył.
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin
Marrrt jest offline