Wątek: Knurzysko [+18]
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-02-2018, 12:26   #27
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
A ten skąd się tu wziął, pomyślał Jaksa na widok Ratomira, który nagle pojawił się na miejscu walki, ale wnet przeszedł nad tym do porządku dziennego (czy raczej nocnego). Sprawa nie została do końca załatwiona, jako że starzec trzymał dziecko jak tarczę i odgrażał się, że pozbawi je życia w nader nieprzyjemny sposób.
Co prawda być może śmierć byłaby lepsza od towarzystwa brudnego starucha, ale raczej nie można było pozwalać na to, by byle dziad robił to, co chciał, a na dodatek obrażał lepszych od siebie.

- Nie mój bachor, więc mi obojętne, co z nim się stanie - powiedział Jaksa, robiąc parę kroków do przodu i demonstracyjnie uderzając płazem topora w lewą dłoń. Nie miał dzieci, a przynajmniej o żadnym nie wiedział. A jeśli nawet jakieś się trafiło, to z pewnością nie w tych stronach. - Ale jeśli go położysz i pognasz w krzaki, to może ujdziesz z życiem. Jak nie, to rozciągnę twe flaki stąd aż do osady. Ty masz taki sam wybór - rzucił w stronę chłopa z włócznią.

Widok zalanej krwią Niestanki nie poprawiał humoru Jaksy, który zdecydowanie wolałby leżeć pod dachem, w ciepłym łożu, niż spierać się z zaślinionym staruchem.
 
Kerm jest offline