Cytat:
Napisał Clutterbane Mam wrażenie, że ta kampania już zawsze będzie kampanią rozległą, o dużym "polu działania", a nie taką lokalną, krążącą wokół kilku tych samych miejsc. Zresztą taka była od pierwszej części. Chyba że się gdzieś ufortyfikujecie.
W sumie pod takie kampanie postacie też powinny być trochę inaczej tworzone. Na przykład wiem, że większość postaci ma w tle fabularnym jakieś wątki osobiste, których realizacja wymagałaby powrotu w rodzinne strony, rozrzucone na chybił trafił po całych Dzikich Krajach, ale nie ma co ukrywać, że większości tych wątków pewnie nigdy nie ruszymy z uwagi na taki a nie inny charakter kampanii. Dobry punkt do FAQ / Tworzenia postaci dla mnie do dodania na przyszłość. |
W sumie poza Shillen dla pozostałych trochę przypadkowo wyszło że działamy w Podmroku, to nie jest dla ludzi naturalne środowisko. Teraz jak mamy rozgrzebane sprawy z Glimmerfell, Yleshi Nahei i ghulami to pewnie sporą część kampanii tam posiedzimy.
Wątki osobiste poza Podmrokiem pewnie wrócą później - dla Rashada Mechuiti jest powiązany z głównym wątkiem, a Viridistan pewnie będzie wplątany w jakieś duże globalne konflikty godne wysokopoziomowych postaci. Przypomniało mi się, że będąc w Byrny Rashad wysyłał wiadomość do Barakisa i miał być chyba rzut jak on będzie nastawiony do Rashada i Amiry.
Jeżeli chodzi o magicznych rycerzy, to według mnie 6 zginęło w walce z koboldami i remorhazem, 6 poszło z dziećmi (pewnie szukać Ardina) a 8 jest z nami.
Ja bym nie brał wszystkich sił na misję szukania kapłana, bo będzie problem z logistyką itp. Może np. nasza 6, 4 magicznych rycerzy i 2-3 najlepszych łotrzyków/zwiadowców (ewentualnie ludzi księcia)?
Przy okazji może natkniemy się na mykonidów albo jakiś ślad Jitki.