Wieczni Wojownicy - Strona 871

Lord Melkor · 07-02-2018, 16:58

Cytat:

Napisał Clutterbane

Mam wrażenie, że ta kampania już zawsze będzie kampanią rozległą, o dużym "polu działania", a nie taką lokalną, krążącą wokół kilku tych samych miejsc. Zresztą taka była od pierwszej części. Chyba że się gdzieś ufortyfikujecie.

W sumie pod takie kampanie postacie też powinny być trochę inaczej tworzone. Na przykład wiem, że większość postaci ma w tle fabularnym jakieś wątki osobiste, których realizacja wymagałaby powrotu w rodzinne strony, rozrzucone na chybił trafił po całych Dzikich Krajach, ale nie ma co ukrywać, że większości tych wątków pewnie nigdy nie ruszymy z uwagi na taki a nie inny charakter kampanii. Dobry punkt do FAQ / Tworzenia postaci dla mnie do dodania na przyszłość.

W sumie poza Shillen dla pozostałych trochę przypadkowo wyszło że działamy w Podmroku, to nie jest dla ludzi naturalne środowisko. Teraz jak mamy rozgrzebane sprawy z Glimmerfell, Yleshi Nahei i ghulami to pewnie sporą część kampanii tam posiedzimy.

Wątki osobiste poza Podmrokiem pewnie wrócą później - dla Rashada Mechuiti jest powiązany z głównym wątkiem, a Viridistan pewnie będzie wplątany w jakieś duże globalne konflikty godne wysokopoziomowych postaci. Przypomniało mi się, że będąc w Byrny Rashad wysyłał wiadomość do Barakisa i miał być chyba rzut jak on będzie nastawiony do Rashada i Amiry.

Jeżeli chodzi o magicznych rycerzy, to według mnie 6 zginęło w walce z koboldami i remorhazem, 6 poszło z dziećmi (pewnie szukać Ardina) a 8 jest z nami.

Ja bym nie brał wszystkich sił na misję szukania kapłana, bo będzie problem z logistyką itp. Może np. nasza 6, 4 magicznych rycerzy i 2-3 najlepszych łotrzyków/zwiadowców (ewentualnie ludzi księcia)?

Przy okazji może natkniemy się na mykonidów albo jakiś ślad Jitki.

BloodyMarry · 07-02-2018, 17:34

Co do powodów działania w Podmroku, to Shillen tak już przywykła do wypraw i szlajania się po całym świecie, że raczej nie wytrzymała by siedzenia "na stołku" i kierowania miastem, więc pewnie nawet po odzyskaniu Ylesh Nahei (jeśli się tego podejmiemy i się uda) w momencie kiedy jej obecni towarzysze zdecydują się powrócić na powierzchnię, to ona powie drowom "Macie miasto, radźcie se" albo jeśli okaże się że Maharet żyje to odda miasto w jej ręce i pójdzie z awanturnikami :P W końcu zaznała od nich więcej dobrego niż od swoich braci, no i to ranger jest, na d*pie nie usiedzi :P

Lord Cluttermonkey · 07-02-2018, 19:42

Cytat:

Napisał Lord Melkor

to nie jest dla ludzi naturalne środowisko

Jak... Wyspa Grozy i Plan Roztopionych Niebios w poprzednich częściach.

A jak trochę podrążycie motyw Wiecznego Wojownika, to jeszcze bardziej stracicie nadzieję na przygody w "naturalnych środowiskach" (to w sumie nudny wybór na średnie i wysokie poziomy po takich sceneriach).

Na motywacje nie ma co narzekać, i tak macie bardziej konkretne niż w którejkolwiek z dużych przygód WotC. A że w tym dużo przypadku... W końcu rozbić też się przypadkowo rozbiliście.

e. Księciunio wypowie się jutro. Spodziewajcie się małego potknięcia pana Najprzebieglejszego.

Asmodian · 07-02-2018, 21:10

Cytat:

Spodziewajcie się małego potknięcia pana Najprzebieglejszego.

Tylko kogo miał na myśli? Obserwując dialog, mam wrażenie, że knujów jest więcej niż jeden

Lord Cluttermonkey · 07-02-2018, 22:07

To będzie skomplikowana kwestia...

Lord Melkor · 07-02-2018, 22:27

Na razie warto według mnie zachować pewną ostrożność we współpracy z Księciem, korzystniej dla nas byłoby ustawić się w pozycji arbitrów pomiędzy Stadem a resztą gnomów póki się nie wyklaruje sytuacja.

W każdym razie pomiędzy nami, magicznymi rycerzami, dwudziestu paroma drugopoziomowymi poplecznikami i stadem parudziesięciu szczurołaków (rozumiem że przeciętny ma CR 2) to jest całkiem potężna siła, jeżeli nie dojdzie do wewnętrznych starć. Ale obecność księcia pośród Stada zmieniła równowagę sił.

Lord Cluttermonkey · 07-02-2018, 22:32

Pamiętajcie o krzywym zwierciadle między komentarzami a sesją.

Lord Melkor · 07-02-2018, 22:38

Okay, w dialogu postacie działają raczej zgodnie, oferując lojalność księciu ale bez 100% zaufania i bezgranicznego entuzjazmu - za gładkimi słowami Eola i Rashada kryje się kalkulacja, to chyba jasne. Tak samo odbieram Gordfasta.

Lord Cluttermonkey · 07-02-2018, 22:41

Cytat:

Napisał Lord Melkor

za gładkimi słowami Eola i Rashada kryje się kalkulacja, to chyba jasne

Obiecaj człowiekowi pieniądze a wylezie z niego szczur!

Lord Cluttermonkey · 08-02-2018, 21:35

Odpisane.

07-02-2018, 22:07	#8705
Lord Cluttermonkey Reputacja: 1	To będzie skomplikowana kwestia... __________________ [D&D 5E \| Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

07-02-2018, 22:27	#8706
Lord Melkor Reputacja: 1	Na razie warto według mnie zachować pewną ostrożność we współpracy z Księciem, korzystniej dla nas byłoby ustawić się w pozycji arbitrów pomiędzy Stadem a resztą gnomów póki się nie wyklaruje sytuacja. W każdym razie pomiędzy nami, magicznymi rycerzami, dwudziestu paroma drugopoziomowymi poplecznikami i stadem parudziesięciu szczurołaków (rozumiem że przeciętny ma CR 2) to jest całkiem potężna siła, jeżeli nie dojdzie do wewnętrznych starć. Ale obecność księcia pośród Stada zmieniła równowagę sił. Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 07-02-2018 o 22:32.

07-02-2018, 22:32	#8707
Lord Cluttermonkey Reputacja: 1	Pamiętajcie o krzywym zwierciadle między komentarzami a sesją. __________________ [D&D 5E \| Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

08-02-2018, 21:35	#8710
Lord Cluttermonkey Reputacja: 1	Odpisane. __________________ [D&D 5E \| Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

07-02-2018, 17:34	#8702
BloodyMarry Reputacja: 1	Co do powodów działania w Podmroku, to Shillen tak już przywykła do wypraw i szlajania się po całym świecie, że raczej nie wytrzymała by siedzenia "na stołku" i kierowania miastem, więc pewnie nawet po odzyskaniu Ylesh Nahei (jeśli się tego podejmiemy i się uda) w momencie kiedy jej obecni towarzysze zdecydują się powrócić na powierzchnię, to ona powie drowom "Macie miasto, radźcie se" albo jeśli okaże się że Maharet żyje to odda miasto w jej ręce i pójdzie z awanturnikami :P W końcu zaznała od nich więcej dobrego niż od swoich braci, no i to ranger jest, na d*pie nie usiedzi :P

07-02-2018, 22:38	#8708
Lord Melkor Reputacja: 1	Okay, w dialogu postacie działają raczej zgodnie, oferując lojalność księciu ale bez 100% zaufania i bezgranicznego entuzjazmu - za gładkimi słowami Eola i Rashada kryje się kalkulacja, to chyba jasne. Tak samo odbieram Gordfasta.