- Proponowałbym wręcz zacząć od udrożnienia wyjścia, tylko nie mam pomysłu jak. Zatem, za radą pewnego starego opata idąc rozejrzyjmy się co mamy pod ręką - powiedział Olaf widocznie w dobrym humorze po czym ruszył na obchód po korytarzu i celach przyglądając się każdemu kamieniowi. W asyście Kargula przeszukał także zwłoki.
Póki istniały możliwości starał się znaleźć wyjście z pułapki za pomocą logicznego myślenia. Miał jednak plan na wypadek jeśli przeszukiwanie nie przyniesie żadnych wskazówek - spróbowałby wtedy poprosić Grungniego, by pomógł mu wykryć magię kryjącą się w najbliższym otoczeniu i nie będącą we władaniu któregoś z towarzyszy krasnoluda.