Żal było Bhatrze marnować dobry trunek, ale jak mus to mus. Co prawda piekło trochę pod pachami i na dole.
W końcu dotarli na miejsce. Po oględzinach kucnęłe nad dziurą i zajrzała. - Sprawdźmy jaskinię najpierw, nie uśmiecha mi się włażenie do dziury. Któreś z nas musiało by stać na straży by potem przy wychodzeniu nikt nas nie pozrzynał. A lepiej nie rozdzielać sił. |