Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-02-2018, 04:01   #214
Noraku
 
Noraku's Avatar
 
Reputacja: 1 Noraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputację
- Dobra, to ruszamy - odparł Dave przewieszając broń przez ramię. - Jak nie odzyskamy komunikacji to najwyżej poprosimy miśka żeby się nie ograniczał. Odnajdziecie nas po pandemonium.
Zniszczona ściana budynku jednoznacznie wskazywała o czym mówił żołnierz.

Nie wierzył w to co słyszał.
-Zostaw ten telefon doktorku, potrzebujemy teraz twojego nosa - próbował przekonać Granta do bezsensowności tego pomysłu. - Poza tym SHIELD to nie jakaś informacja publiczna. Nawet zakładając, że udało by Ci się z nimi połączyć to stracimy tylko czas zanim przekażą połączenie do odpowiedniej komórki. Lepiej już podążmy śladem Slaga.
Tak naprawdę nie był przekonany co do tej akcji. Uważał ją za niepotrzebne ryzyko. Wdepnęli w gówno i to wyjątkowo śmierdzące. Jego zdaniem ktoś polował na lawowego stwora a oni tylko im przeszkodzili. Opcja, że Slag miał być tylko przynętą na nich jest nawet gorsza. Wchodzili bez rozeznania do jamy lwa i to do tego nie wiedząc co to za lew. A na dodatek zostawili Margaret samą sobie! Wiedział, że dziewczyna potrafi o siebie zadbać ale przy takich stawkach nie można zostawić niczego przypadkowi. Dalej nie rozumiał czemu aż tak bardzo przejmował się tą małą, ale instynktownie chciał ją bronić. Dlatego też od wyruszenia za Slagiem monitorował jej pozycję.
 
__________________
you will never walk alone
Noraku jest offline