Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-02-2018, 14:01   #135
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Gdy Lucy zbierała się z gleby to zauważyła, że Partridge wpycha jakieś jadło w usta Zysia.
WFT?* - pojawiła się chmurka nad jej pomponem. Spojrzała w stronę toalety. O była czysta.
-Czy cos mię omineło? - zapytała. Cóż akcent pozostał, no ale co źrobić. Kobieta się wyraźnie nad czymś zastanawiała, to coś potrafi myśleć? Zastanawiała się w stylu Pomysłowego Dobrodzieja tyle, że zamiast piłki do tenisa był to jej pompon na sznurku dlatego tak daleko się nie odbijał. No i spojrzała w okno oraz…..wymyśliła. Wybiera opcję 3 czyli powiecie królowi o co nie kaman, co to dokładnie znaczy? Goggle trans-late: powiedzą królowi, że pokonali Kloppa w grze na punkty, czyli kibel wygrał albo oni wygrali. W każdym razie był remis 2,50 : 2,98 a, że z mathmy Lucy miała 1,25 z cotangensów to, więc taki wynik oznaczał dla niej solidny remis.
-Czekaj, czekaj, czekaj, czekaj. Nie możemy go tu tak zostawić… - powiedziała patrząc na kibel -...on jest taki samotny - i zrobiła oczy jak kot ze Szreka.
-Przygarnijmy go. Płoszę - powiedziała e.l.f.k.a. Jak się uda go złapać do siaty jak pokemona to będzie miała swego pierwszego Peta jak Kuropatew ma Bogdana, a Zbysiowi też coś złapią cnie? Potem mogli iść do króla od sracza.




*Wata F Trabancie?
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline