Admed miał dziwny sen. Śniła mu sie kolekconerka. Która ciągle powtarzała "Głupcze czemu marnujesz czas na sen!! wstan i udaj sie do Wielkiego Południowego Portu w Menalass. Odnajdz tam człowieka zwanego Zającem. Popros go o w moje imię w imię Bóstwa które przegrało ale powróciło aby odmienić pokój o trzeci klucz. Gdy odmówi zabij go. Udaj się do Świątyni w mieście szczurów i tam dopełnij rytuały przejścia. I zabierz ze soba swoich toważyszy. To twoja naważniejsza misja!!!" Nie mugł tego znieśc ani chwili dłużej."Niee!! odejdz!!" krzykną poczym wstał zlany potem. Był jak w transie.... Musiał iśc...
__________________ Dibs & laska - prawdziwy świat - prawdziwa muza dibslaska.cba.pl |