Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-02-2018, 17:54   #185
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Napalony na hełm

- No nie musisz po prostu wypełniam swoją część umowy, jaką z wami mam, ale skoro już proponujesz.... A możemy zrobić wszystko na raz?!! Tylko o tym pomyśl: Maska Vadera, jako hełm pseudowiking z rogami w kształcie rogów jednorożca, do tego wściekłe różowy i posypany brokatem może wreszcie dziewczyny przyjmą mnie do Itamarucosplay?!! Ieeek! - Nardomag wydał z siebie wysoki pisk podniecenia że chyba usłyszały go wszystkie psy i wilkołaki w futrzastych formach w promieniu pięciu kilometrów.

Gdy już wyciszył emocje dodał rozsądniej - Wiem, że to na pewno dużo roboty może zrobię ci na przykład okulary, dzięki którym będziesz widzieć świat duchów? Sam takie noszę albo jakiś inny magiczny przedmiot? Pomyśl o tym a tymczasem, powodzenia w łowach.

Odejście Ducha

- Naprawdę tak sądzisz? Dziękuję ci - Odpowiedziała zjawa i po prostu rozpłynęła się w powietrzu.

- Dobra robota, choć mało efektowne zakończenie całej sytuacji nie sądzisz ? - Skomentował Pan Andrzej z uśmiechem - Nie mamy pełni kontroli nad mocami Paktu to akurat była podróba mojej starej przyjaciółki, choć jej prawdziwa dusza pewnie rzeczywiście była uwiązana do ciała a moce, które stoją za paktem stworzyły ten sztuczny byt, bo nie mogły chronić Róży po za terenem Zielonej Arkadii. Wiem, bo za życia nie była taką tercianką i na pewno by mnie poznała gdyby to rzeczywiście był jej duch a nie mimikra z częścią wspomnień.... Gdy uświadomiłeś temu bytowi, że nie potrzebuje już nikogo chronić po prostu się wyłączyła, miała taką moc, bo wypełniała dziurę po Róży, choć teraz jest już wszystko mniej więcej w równowadze bo ten technologiczny dziwak wypełnił braki w mocy - Zaczął wyjaśniać całą sytuacje Alfa.

Od tego całego gadania chyba zaschło mu w gardle, bo wyciągnął z kieszeni "małpkę”, którą opróżnił jednym haustem, po czym, dodał - Ta mania religijna to pewno stąd, że w ostatnich chwilach, w których Pakt kopiował jej wspomnienia moje psiapsiula myślała o problematyce kościelnej. Przez chwilę, bałem się, że wzorem "Rózi" spróbujesz wykorzystać te groźne byty, ale dzięki niech będą Lunie jesteś bardziej rozsądny. Dobra idę przerobić koszmarną dwójkę na procenty i poczekam na powrót Krwawej Wróblicy zwyczajnie musi się wyszumieć pewno jutro wróci a wtedy poprawie jej humor powrotem Pusi! - Poklepał Igora przyjacielsko w ramię i wyszedł z domku w towarzystwie kociego Ducha.

"Tajemnicza wola Paktu" może właśnie to ukrywało przed Thyrsusem pokłady surowej magii oraz ograniczały jego zdolności magiczne wewnątrz działek? Czy to tylko obca, lecz przyjazna, choć lekko nadopiekuńcza inteligencja czy może coś więcej?
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 15-02-2018 o 20:59.
Brilchan jest offline