Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-02-2018, 21:19   #150
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Milczący inżynier skupiał się na wykonaniu swojej pracy dobrze. W głowie doceniał tylko swoją decyzję o nie włączaniu grawitacji. Teraz pewnie musieliby taszczyć wiązkę kabli w cztery osoby a nie we dwie. Właśnie o tych wszystkich problemach ze złomem i całą masą sprzętu myślał Rohan w czasie gdy mógł uruchomić grawitację. Pewnie inni też by mu podziękowali gdyby wiedzieli, że przywrócenie grawitacji wiąże się z przełączeniem ustawień na jednym panelu.

Z uwagą słuchał wywodów Nivi. Kolejnych jej gaf. Co jakiś czas tylko słychać było w jego komunikatorze na przemian: aha, yhy, mhm, no.

Tak naprawdę Inżynier był w innym świecie. Prostym do bólu świecie liczb i równań. Magistrala wytrzyma transfer energii. Nawet z dużą nadwyżką bezpieczeństwa. Chyba pierwsza taka sytuacja od czasu rozpoczęcia tej wspaniałej misji. Ile to było? Piętnaście godzin temu? Szesnaście?

Inżynier postanowił sobie, że gdy już rozpoczną manewr hamowania to uda się do Lindy po koktajl energetyczny. Póki co zmęczenie zaczynało do niego docierać.
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline