Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-02-2018, 23:19   #27
Cedryk
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Zasadzka wyszła nadspodziewanie dobrze, żaden z orków nie zdążył nawet pomyśleć o ucieczce. Bromira wielce to radowało, gdyż nie ma miejsca na świcie dla tych potworów. Potwory nie miały również nic cennego, zatem kapłan szybkim ruchem sztyletu poluzował bełt by łatwiej go wyjąć, gdyż bełt to nie strzała i często aż po same lotki się pogrąża.



Drzwi do twierdzy były przykładem wspaniałej sztuki kamieniarskiej krasnoludzkich przodków. Kapłan „Czuwającego nad Wędrowcami” przechodząc przez nie omieszkał pogładzić zdobień, łącząc się tak z duszami krasnoludów zamieszkującymi twierdzę. Nie poświęcił im jednak im większej uwagi.



~„Orkowie, wszędzie przeklęci orkowie, plugawią ziemie i czyny naszych przodków, winni sczeznąć”~. Gorzka ta myśl wykrzywiła usta Bromira w pogardliwym uśmiechu. Tchórzliwe orki kryły się jak szczury za kamieniami. ~„Na wszystko znajdzie się sposób, jak mawiała cioteczka Grida: Jak nie patelnią, to wałkiem go. Traktując Moradin wie czemu winnego wuja jednym z tych strasznych przedmiotów”.~ Na atak dźwiękami orkowie byli za daleko.
Bromir uchwycił symbol Marthammora Duina, wyprostował się, potem po krasnoludku przywołał moc Czuwającego nad Wędrowcami.
- Marthammor Duin ześlij swe niebiańskie sowy na pomoc potrzebującym.
Nad mostem pojawiły się trzy śnieżnobiałe sowy tak białe, że jakby promieniały blaskiem.
Z dźwięcznym sowim krzykiem spadły na głowy tchórzliwie ukrywających się za kamieniami orków.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

Ostatnio edytowane przez Cedryk : 20-02-2018 o 21:37.
Cedryk jest offline