Wątek: Knurzysko [+18]
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-02-2018, 14:22   #30
Szkuner
 
Szkuner's Avatar
 
Reputacja: 1 Szkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputację
- Wy głupcy! - darł się wielebny - Wszyscy zdechniemy, panowie wyrżną nas, nabiją na pal, wisieć będziem wszyscy! WSZYSCY! To dziecko MUSI umrzeć, odejdźcie i pozwólcie dokończyć rytuał. Co wam po jednym bachorze, no co?! O, wielcy! - zwrócił się w stronę głuchego lasu, jakby pomiędzy drzewami czuwali milczący obserwatorzy - widzicie, że chcę! Że chęci mam, aby ocalić wieś! Zlitujcie się nad nami wszystkimi, litościii! - płakał, gęste łzy lały się do jego ust, kiedy kontunuował mowę, która przerodziła się w niezrozumiały bełkot. Bohaterowie nie mają zbyt wiele czasu, ostry nóż kręci się wokół kwilącego dziecięcia, ostrze raz za razem muska delikatną istotkę. Ratomir ruszył z miejsca, lecz nie zdąży unieść toporzyska, a pokonać wcześniej włócznika. Niestanka nie ominie ostrza, którym grozi jej śmiertelnie wystraszony kmieć, co jednak wytrwale oddziela ją od wielebnego. To Jaksa na czas może zadecydować o losie tej sytuacji, lecz klecha macha dzieciną we wszystkie strony - potrzeba tu precyzyjnego uderzenia.


Wszewład

Zęby wszewłada dziko wbiły się w szyję kotłującego się z nim mężczyzny. Ten zawył z boleści, wyrwał się z objęć agresora, z krzykiem odtoczył na bok, uciskając plującą krwią ranę. Smak ludzkiej juchy wzbudza w człowieku nieznane wcześniej emocje. Wszewład w bojowym szale uniósł się na równe nogi i spostrzegł, że resztkę nieludzkiej furii musi wyładować - na leżącym, bądź tym, którzy stoją przy kapliczce.



 

Ostatnio edytowane przez Szkuner : 20-02-2018 o 14:25.
Szkuner jest offline