21-02-2018, 13:41
|
#225 |
| Skal złożyła podpis, po czym przyjęła dziwnie wyglądający skrawek materiału. Spojrzała na swoją zakrwawioną zbroję szybko oceniając w jakim stanie jest reszta ciała. Chyba nie da się rady tym doczyścić,a le było to miłe.
- Dziękuję. - Przetarła twarz i jak się spodziewała, materiał zrobił się niemal cały czerwony. Zgodnie z sugestia rzuciła to na resztki po aucie i podeszła do Niallany.
- Dobra Margaret, lecimy do reszty.
Wskoczyła sprawnym ruchem na siodło i wyciągnęła dłoń w kierunku dziewczyny by pomóc się jej dosiąść. |
| |