Gdy Horst rozejrzał po bojowisku i nie nastąpiło nic niespodziewanego powoli ruszył ku Simonowi uważnie go obserwując.
- To, ż
e jest niemagiczny nie oznacza, że głupi! - Felix żywo zareagował na lekceważącą gadkę magusa -
Gdybyś miał uccziwe zamiary to byś się nie ukrywał i nie zezwolił na zbrodnie Burkhada i jego bandy! A co do klucza... Dlaczego jest akurat Marvaldzie, a nie na przykład w Tobie... magusie albo w Konradzie skoro jest z tobą związany albo w tamtej hałabardzie?