Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-02-2018, 07:49   #94
Layla
 
Layla's Avatar
 
Reputacja: 1 Layla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputację
Bianca była zupełnie zniesmaczona zachowaniem górników wobec Bardaka. Słyszała, że Zabójcy są wygnańcami ze swoich twierdz za przewiny, których się dopuścili, ale to nie znaczyło, że ci tutaj mieli go tak mieszać z błotem. Zwłaszcza, że nawet go w ogóle nie znali. Gdy usłyszała kolejne obelgi, zacisnęła dłonie w pięści i wypaliła przez zaciśnięte zęby.
- Ciekawe, czy bylibyście tacy mądrzy, gdyby ten "tchórz", jak go nazywacie, uratował któremuś z was życie. - Gromiła ich wzrokiem. Rozumiała, że to była honorowa rasa, ale takie zachowanie było dla niej nie do zaakceptowania.

Widząc, że Bardak wyszedł, prychnęła tylko.
- Wiecie co, gadajcie sobie z nimi sami, idę postać na zewnątrz z tym "tchórzem" - mruknęła i uderzając podstawą kostura o podłogę przy każdym kroku, wyszła ze świetlicy.
Niepojęte było dla niej, jak jego własni bracia mogą go tak traktować a on nawet nie zareagował. Chwilę jej zajęło, nim odnalazła rozwścieczonego krasnoluda. Przez chwilę przyglądała mu się, stojąc w bezpiecznej odległości, by nie dostać się pod jego topór, a pomiędzy kolejnymi machnięciami zagadała.

- Gdybyś chciał coś z siebie wyrzucić, śmiało. Nie mam zamiaru przebywać tam z nimi. Nie przywykłam do takiego chamstwa. - Odgarnęła kosmyk rudych włosów za ucho i przysiadła na sporym kamieniu pod ścianą jednego z domków. - Nie zareagowałeś nawet na ich zaczepki... czy to ma związek z tym, że jesteś Zabójcą? Nie możesz się nawet odezwać? W każdym razie nie przejmuj się tymi... - Chciała powiedzieć "idiotami", ale to mogłoby zostać źle odebrane. - Tymi źle wychowanymi krasnoludami. Najważniejsze, że ja i pozostali znamy twoją wartość - Uśmiechnęła się lekko.
 
__________________
Every next level of your life will demand a different version of you.
Layla jest offline