Ech, no to biorę się za pisanie
Szczerze mówiąc zwlekałem z postem, nie tylko z racji zajętego czasu, lecz zupełnie nie jestem pewien co zrobić
Mamy dwóch Huttowskich Bossów, odział futrzanych zabójców z dość dosadnym językiem oraz Zaaine`a który mówi oraz oferuje wiele- lecz co jest prawdą któż to wie!
Zaufam intuicji czyli totalnie spartaczę sprawę, zaszarżuje i zobaczę co z tego wyniknie
PS: Jeśli wszystko się uda (znaczy jakoś odlecę na Nar Shaddaa bez urwanych kończyn) chciałbym nieco odsapnąć. Jakieś przybliżenie postaci, być może jakieś drobne zmiany/ulepszenie ekwipunku, jakieś drobne sceny rodzajowe- zawsze lubię taki ambience w sesji, bo można lepiej wczuć się w postać itp.