Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-02-2018, 22:46   #8
Gormogon
 
Gormogon's Avatar
 
Reputacja: 1 Gormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputację
- Rozkaz! - potwierdził starszy z Sarów.
Marlon usłużnie wykonał rozkaz Wulfa, błyskawicznie zajął się obsługą działek. W Imperialnej Akademii nauczył się, że wykonywanie i rozumienie rozkazów jest najważniejszym atutem każdego żołnierza. Gdyby nie to wojsko niczym by się nie różniło od band destabilizujących jakikolwiek ład.

- Nie strzelać bez rozkazu. - spokojnym, choć rozkazującym tonem syknął Marlon - Pamiętajcie o tym, że wszyscy jesteśmy żołnierzami, trybikami maszyny, której sukces zależy od odpowiedniego poziomu synchronizacji!

Były dowódca elitarnej formacji "Pięści Imperium" znał większość schematów stosowanych przez Marynarkę, co było w tym momencie ich największym atutem i znacząco zwiększało ich szanse. Miał tylko nadzieję, że załoga będzie wykonywać jego polecenia. Nienawidził niesubordynacji i był zdania, że jej przejawy należy dotkliwie karać.

- Wiem w jaki sposób latają TIE - zaczął Marlon - Będę Wam podawał przybliżone miejsca w które macie strzelać. Jeron, ty także masz mnie słuchać. Czarni dostają teraz rozkaz by odwrócić twoją uwagę atakiem z tyłu, a tak naprawdę dwa TIE za chwilę znajdą się z prawej i lewej. - na moment zamilknął, podał współrzędne - TERAZ, STRZELAĆ BEZ ROZKAZU!
 
__________________
„Wiele pięknych pań zapłacze jutro w Petersburgu!”
Gormogon jest offline