Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-06-2007, 16:30   #91
Mazurecki
 
Reputacja: 1 Mazurecki jest godny podziwuMazurecki jest godny podziwuMazurecki jest godny podziwuMazurecki jest godny podziwuMazurecki jest godny podziwuMazurecki jest godny podziwuMazurecki jest godny podziwuMazurecki jest godny podziwuMazurecki jest godny podziwuMazurecki jest godny podziwuMazurecki jest godny podziwu
- Wielkie dzięki, Khel. Już idę. - powiedział Valles, po czym zwlókł się z posłania, na które padł wcześniej zmęczony.

- A więc, zbroja. - pomyślał. - W końcu będę mógł zrzucić to porwane badziewie. Dobrze by było, gdyby była kompletna, nie tak jak ta, pozszywana z różnych kawałków skóry.

Wyszedł z namiotu za Khelem. Patrzył, jak oddala się w poszukiwaniu ingrediencji do swojej Kuli Ognia. Oby tylko znalazł - wsparcie takiego czaru mogłoby się bardzo przydać. - pomyślał. Sam poszedł w stronę cekhauzu, gdzie najprawdopodobniej mógł znaleźć swój nowy pancerz.
 
__________________
"Sousa kanashimi wo yasashisa ni
Jibun rashisa wo chikara ni
Kiminara kitto yareru shinjite ite
Mou ikkai! Mou ikkai!"
Mazurecki jest offline