01-03-2018, 14:06
|
#53 |
| Berdych nie był wyczulony na tyle by wykryć obcą magię bijącą z jakiegokolwiek przedmiotu. Polegał więc tylko na tym co widział. a widział potencjalne kłopoty.
Oddalił się nieco od towarzyszy by w razie czego móc bez przeszkód usmażyć kulą ognia zleceniodawcę, gdyby kasa okazała się trefna. |
| |