Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-03-2018, 08:54   #15
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Jeśli w tej sprawie było jakieś drugie dno, to, jak na razie Dietrich nie potrafił go dostrzec. Powody Karl podawał dosyć rozsądne, sposób podróży, choć bywały lepsze metody, też się wydawał możliwy do zrealizowania.
No ale najpierw trzeba było zrobić zakupy. Faktem było, iż w sakiewce Dietricha kołatało się jeszcze parę monet, ale zaliczka z pewnością pomogłaby w uzupełnieniu zapasów i kupieniu paru rzeczy, mogących ułatwić podróż. To jednak warto było skorzystać z pomocy Słowika, który z pewnością wiedział, co i gdzie można dostać - w dobrej jakości i za niewygórowaną cenę.
Durak był trochę śmieszny, z tymi swoimi stwierdzeniami "o wyższości krasnoludzkiej rasy", ale co do konieczności zakupów miał rację.
- Teraz już zapewne niewiele się załatwi - powiedział Dietrich. - Jutro od rana trzeba by zrobić zakupy. Najlepiej gdyby ktoś kupował dla wszystkich, na dodatek ktoś, kto umie się targować. Słowiku, pewnie wiesz tu wszystko o wszystkich. Dobra rada byłaby mile widziana.
- No i trzeba by jak najszybciej załatwić tę barkę.
- Spojrzał na Karla.
 
Kerm jest offline