Szalony Paladyn parsknął - Nie domagaj się tak głośno buta żabo, bo ktoś w końcu straci cierpliwość i cię kopnie! A ty niziołcza dziewojo potrzymaj swe zapędy i oskarżenia. Chyba ci ten cały alkohol uderzył do głowy i obudził w tobie jakieś niskie pragnienia? Tak przyglądałem się tobie, jako jednostce zgniłej moralnie, ale skoro jak sama mówisz nie zrobiłem ci krzywdy nie masz podstaw ku swym oskarżeniom! - Odpowiedział na zarzuty.
Następnie podszedł do biurka Doradczyni Zawodowej i jednym ruchem ręki zrzucił z niego papierzyska:
[MEDIA]https://static.comicvine.com/uploads/original/3/39334/948943-63__andersonpapers.jpg[/MEDIA] - Noc minęła mi na modlitwie i obserwacji czy nie dziwi was, że łupieżca umysłu próbuje bronić niewidzącej kobiety, która od samego początku wie o nas podejrzanie dużo? Doradczynie to Ilsensine udzielił komuś ze złych bóstw postaci swoich obleśnych dzieci a teraz udają nieszkodliwych! Doradczynie zawodową należy zlinczować! - Ogłosił swój osąd.
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 04-03-2018 o 11:58.
|