Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-03-2018, 20:09   #68
Asderuki
 
Asderuki's Avatar
 
Reputacja: 1 Asderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputację
Esmond

Izabela słuchała uważnie słów łowcy. Jej twarz nie zdradzała zaskoczenia czy zmartwienia. Sięgnęła po jego dłoń i zacisnęła na niej swoje drobne palce. Uśmiechnęła się.

- Zacznijmy od wizji. Jak sam wspomniałeś, czujesz, że zawiodłeś swoich bliskich. Czy w tych wizjach oni robią coś konkretnego? Mają z tobą jakąś interakcje, czy po prostu ich widzisz?

- Czemu czujesz, że zawiodłeś swoich bliskich? W jaki sposób?

- A teraz opowiedz mi o tych upiorach. Widzisz je od dziecka tak? Jak one ci się objawiają? Jak wyglądają? Zrobiły ci kiedykolwiek krzywdę?

Magini po każdej serii pytań cierpliwie słuchała odpowiedzi łowcy nieprzerwanie darząc go uwagą.

Gveir i Hektor

Ristoff zrobił dziwną minę kiedy rycerz pokazał złotą łuskę. Był zaskoczony i zdziwiony. Wziął ją do ręki słuchając obu wojowników.

- Słyszałem plotki... - mruknął w końcu kiedy łuska zabrała całą jego uwagę. Zaczął krążyć z nią po stodole wyciagając ją przed siebie. - O ile rozumiem twoje podejście Gveir, nie jestem pewien czy te ptaki nie były tam akurat dla tego człowieka... oczywiście wciąż pozostaje kwestia ataku Mroźnic. Hmm... Mam pewne podejrzenia. Słyszałem pewne plotki. Gdyby on naprawdę był tym, czym mi się wydaje... to może się różnie potoczyć. Hmm.

Mag zamyślił się głębiej nie przestając krążyć w kółko. Schował obie ręce za sobą i zaczął coś mruczeć pod nosem. Z czasem dało się usłyszeć co mówi. Wspominał coś o czarach chroniących, coś o bogach, o uniwersytecie i tym starym manipulacyjnym dziadydze. W końcu przystanął i uwaznie spojrzał na obu mężczyzn.

-Dwie sprawy. Jedna, jest szansa, żę faktycznie ktoś z Universytetu może chcieć powstrzymać nas przed dotarciem na miejsce. Nie jest to jednak nic potwierdzonego. Druga zaś... Powiedzcie mi, co słyszeliście o smokach?
 
Asderuki jest offline