08-03-2018, 21:27
|
#223 |
| Dziki ork upstrzony w czerwone barwy właśnie skończył skręcać kark zabójcy swojego dzika, gdy usłyszał długi, przeraźliwy ryk. Od razu podbiegł do swojego martwego dzika, wyciągając spod cielska dwuręczny topór - i uderzając pięścią w swój prawie goły tors zaczął odpowiadać darciem się jak najgłośniej, wprawiając się w szał bojowy. - ŁAAAAA!!! |
| |