Wątek: Oko Obserwatora
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-06-2007, 00:57   #49
corenick
 
corenick's Avatar
 
Reputacja: 1 corenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetnycorenick jest po prostu świetny
Mezczyzni, puszczeni wolno spod dzialania czaru, popatrzyli po sobie z niejakim zdziwieniem. Wygladalo to, jakby nie bardzo wiedzieli co sie wlasciwie zdazylo. Powoli, niezdecydowanie, obrocili sie w strone placu miejskiego i powolnym krokiem ruszyli przed siebie. Szef calej bandy nawet nie zadbal o to, by podrdzewialy orez swoj podniesc z ziemi.
Zostaliscie sami. Ercekion wprawna reka trzymal lejce koni. Zapadla gleboka cisza. Spokojnie stojace konie nagle zadrzaly. Wasz wzrok powedrowal w kieruku jednego z ciemnych zaulkow. Zamajaczyla wam jasniejsza plama, po czym z mroku wylonila sie postac elfa z platynowo srebrnymi wlosami, o zjadliwie zlotych zrenicach.
-Witajcie- powiedzial cieplym glosem nieznajomy, podchodzac powoli i spokojnie do was.- Jam Draco, elf.- mowiac to pochylil lekko glowe.
-Witaj slodka- Tu schylil glowe ciut bardziej w kierunku Sariel.- Gdybym wiedzial ze jestes w tym samym miescie co i ja przybylbym wczesniej. Rozumiem ze potrzebujecie towarzystwa? Jestem tu z pewna osoba. Potrafi pomoc i jezeli uznacie nas za godnych, jestesmy tu by was wesprzec.
Draco calkowicie juz wylonil sie z cienia. Wygladal na elfa, muskularnej budowy, jednak nie wagabunda. Klam zadawaly wprawnie szyte szaty jak i skromny, lecz przedni ekwipunek. Calkiem imponujace wrazenie robil rumak przybysza. Pyszny, czarny ogier bojowy pelnej krwi stal w miejscu, pozwalajac sie podziwiac. Jedynie wprawne oko moglo dostrzec jak dobrze wyszkolony jest ten kon.
 
corenick jest offline