Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-03-2018, 14:36   #104
Prince_Iktorn
 
Prince_Iktorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Prince_Iktorn ma wyłączoną reputację





Po skończonej rozmowie z Garpem, czy też Glarpem, towarzysze opuścili zasypaną świątynię. Powrót przez tunele odbywał się w ciszy, przerywanej jedynie zmęczonymi oddechami wędrowców, aż wreszcie, po wyjściu z jaskini powitał ich widok zachodzącego nad wyspą słońca. Długie cienie kładły się już nad wyspą, a dżungla powoli zaczęła zmieniać się w mroczny labirynt drzew, krzewów i pnączy.


Towarzysze przypomnieli sobie kilka miejsc, które nadawały by się na nocleg. Mijali resztki ruin, niedaleko rozpadliny którą ostatecznie nie zeszli, nieco dalej było powalone drzewo, które po upadku przecinało ścieżkę, oraz niewielka polanka przy strumieniu spływającym do morza, niedaleko głównego obozu. Alternatywą było nocowanie bezpośrednio w dżungli, gdzie widoczność sięgała na mniej więcej metr i to w ciągu dnia, albo gdzieś bezpośrednio na ścieżce.
 
__________________
-To, że 99% ludzi jest innego zdania niż Ty, wcale nie znaczy, że to oni mają rację.
Prince_Iktorn jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem