Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-03-2018, 10:05   #43
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Chłopak niepewnie podał Francuzce kilka przerośniętych palców na "zdechłą rybę”, bo nie chciał zaczynać znajomości od złamania nowej koleżance ręki, ale starał się nadrabiać uśmiechem - Miło mi ja jestem Richard Tündér a "mamuśka" to Pani Emma Frost. - Wyjaśnił.

- Ocelio a pomyślałaś, co zrobisz jak już będziesz w tym metrze? Jesteś poszukiwana przez wojaków i świnie... Znaczy się Poopoo... Eee, gliny? I te blaszane puszki. Z pewnością już zrobili z ciebie terrorystkę i czekają na ciebie w domu trzymając twoją rodzinę na muszce. Nawet jakbyśmy ciebie nie zabrali to mogłabyś zapomnieć o normalnym życiu, bo w najlepszym wypadku zamknęliby cię w obozie o normalnej szkolę czy pracy możesz zapomnieć... - Tłumaczył cierpliwie.

- OK nie znam cię może jesteś jakąś super zajebistą, hackerką mafii i dasz radę żyć po za systemem, jak moja stara i Anioły Piekieł? Nawet, jeżeli uda ci się uniknąć morderczych robotów, pościgu służb państwowych i zagrożenia dla rodziny wciąż nie wiemy, jaką masz moc z mutacji... Moja siłą się ujawniła jak dwóch białasów z Bractwa Aryjskiego chciało mnie zabić. Połamałem im giry i żebra cud, że kurwów nie zabiłem... Pani Rogue ma taką moc, że wysysa energię życiową z ludziów dowiedziała się o tym, kiedy całowała swojego chłopaka i mało go nie zabiła, są mutancji, którzy wybuchają jak są zdenerwowani, albo niszczą wszystko, czego się dotknął. Jest wiele innych mało przyjemnych możliwości... - Opowiadał.

- Jeżeli zgodzisz się polecieć z nami to profesor McCoy cię przebada będziesz znała swoją moc w razie potrzeby mogą zaoferować coś, co pozwoli ci ją kontrolować. Jeżeli tak ci zależy żeby nosić więzienny pasiak to odprowadzimy cię do francuskiej ambasady gdzie będziesz mogła zwalić wszystko na "okropnych terrorystów, z Xmenów którzy mnie porwali". Wątpię żeby ci uwieżyli ale chyba lepiej będzie siedzieć w obozie jak będziesz wiedzieć za co siedzisz co nie ?
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 12-03-2018 o 07:00. Powód: Żeby nie wchodzić w kompetencje MG
Brilchan jest offline