Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-03-2018, 19:19   #177
Szkuner
 
Szkuner's Avatar
 
Reputacja: 1 Szkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputacjęSzkuner ma wspaniałą reputację
Z szerokim uśmiechem przyjął niespodziewany sygnał od milczących jednostek. Dopadł do konsolet, odczytał strzępy informacji i zastanowił się, bo do głowy wpadł mu mało realny pomysł. Skoro automatyczne respondery nadawały sygnał to istnieje szansa, że mózg komputera sterującego nadal żyje. Dopadł więc kapitan dysków pamięci Alex, szperając w nich w poszukiwaniu złośliwego algorytmu, który potrafiłby namieszać w głowie jednostce "SS Vega". Na Archeonie nigdy nie próbował podobnych manewrów, gdzie wirus przewierci kiszki wrogiego komomputera, zmuszając go do nadmiernej wylewności wobec Leona Tichego. Informacje na temat załogi, sprzętu i zapisków z ostatnich chwil pełni życia jednostki płynęłyby wartkim nurtem, aby plan "szalonego abordażu" miał solidne zaplecze wykonawcze. Dodatkowo jeden rzut oka na świeżą mapę kluczy pozwolił dojrzeć, że Veronica jest w zasięgu komunikatora. Posłał wiec do infornatyka rozkaz ze szczegółami podobnego oprogramowania, bo być może kiedy zasoby pamięci Alex zawiodą, specjalista poradzi sobie z realizacją takiego przedsięwzięcia.
- Manewry pozostawiam tobie - odpowiedział na słowa nawigator. - Wprowadź nas na orbitę olbrzyma, a choć byś miała wydrzeć z korwety ostatnie resztki energii. Hmm, a jeśli zginiemy - to przecież wszyscy, wesoło trzymając się za rączki.
Zgasił peta we wmontowanej w konsolety popielniczce i wygodnie poprawił się w fotelu, wiercąc monstrualną pamięć kochanej Alex.
 
Szkuner jest offline