Gob1in trochę wiary. Nie będzie bohaterów jak nie będą ryzykować. Takie akcje to śmietanka RPG. Jeśli chcielibyśmy tylko przeżyć to byśmy tylko wycofywali się i unikali jakiejkolwiek walki.
Co do rybaków i kapłana z chęcią zwerbuję, ale chyba w tej turze tego Baron nie zdąży.
A tak podsumowując. Chcę kapłana Sigmara dać na południowy mur a sam stanąć na północnym. Baron usiądzie przy oknie z widokiem na mury i jak zobaczy jak sobie kapral średnio radzi przeklnie i ruszy by wziąć sprawy w ryzy