Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-03-2018, 22:40   #117
Noraku
 
Noraku's Avatar
 
Reputacja: 1 Noraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputację
Kiedy rozpoczęła się akcja zareagował błyskawicznie. Peemka sprawnie wylądowała przy biodrze zwrócona lufą w stronę uchylonych drzwi. Alice miała osłonę, on w razie czego musiał liczyć na swój własny refleks. Nie skupiał się na rozkładaniu kolby. Seria pocisków może byłaby marnotrawstwem nabojów ale zwykle dawała mu tę chwilę na znalezienie osłony. Palec trzymał przy spuście. Nie bał się nagłego tiku. Był profesjonalistą.
- Lepiej posłuchaj pani, kolego. Bo zrobi się krwawo.
Jego głos był chłodny niczym klinga noża. Wzrok wędrował od okna do okna. Nie wiedział ilu przeciwników było wewnątrz ale liczył, że zdąży zareagować na każda z możliwych niespodzianek. Podszedł kilka kroków stając obok Halsey.
 
__________________
you will never walk alone
Noraku jest offline