- Tak, młody – odpowiedział Maddockowi paser. - Dwadzieścia parę wiosen miał. - Tak sobie myślę - Willusch spojrzał ponownie na Detlefa. - Pod miastem, w okolicy gdzie waszego przyjaciela znaleziono, jest kilka opuszczonych dworków. Może złym pomysłem nie byłoby kontunuowanie poszukiwań tam. |