Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-03-2018, 22:29   #27
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
- Bogowie jakich wyznajecie to nikt więcej jak ja czy ty. Dano im tylko zbyt dużą moc, którą zwykle wykorzystują do swojego własnego celu. Spaczonego w jedną lub drugą stronę - Mezra obojętnym tonem odpowiedział na słowa Girlaen. - Jest tylko jeden byt, który nie poddaje się takim słabostkom.
Nie kontynuował, pozwalając dziewczynom się oddalić i zamiast tego przeniósł wzrok z milczącego Elvina na Yetara.
- Wszystko zależy od tego, co nazywasz pojęciem "dobry", prawda? Potrafię dużo załatwić, lecz nie jestem wybitnym wojownikiem. Zdecydowanie lepiej czuję się w mieście niż dziczy.

- Za moich czasów wszystkie nasze miasta i twierdze połączone były siecią dróg - mówiła tymczasem Margery, tworząc patykiem w wilgotnej ziemi prymitywną mapę. Wbiła patyk w jedno miejsce. - Tu jesteśmy. - Narysowała kreskę nieco z prawej strony kropki, a następnie z lewej postawiła drugą. - To przełęcz, a tu stała Chmurna Twierdza. Gdzie zostawiliście tę karawanę, którą musicie odnaleźć?
Generalnie z ich czwórki tylko Elvin przeszedł lekcje geografii i potrafił mniej więcej odnaleźć się w tym co rysowała spadkobierczyni rodu Ak'kka i z tego co mógł stwierdzić, to jeśli drogi ucierpiały, łatwiejsza droga wydawała się przełęczą w dół, a potem pogórzem do osady rodu Wulf. Pytanie, czy karawana ciągle tam jeszcze czekała. Droga do Chmurnej Twierdzy prowadziła przez góry i trudno było ocenić jak trudna mogła się okazać.

Ogień płonął, pozwalając się ogrzać i osuszyć. Rany dokuczały, ale już nie tak bardzo. Girlaen weszła do lasu i odkryła, że jest pełen zwierzyny. Bez trudu wróciła do towarzyszy już po godzinie, niosąc młodą sarnę, mającą wystarczyć im na kilka najbliższych posiłków. Luna w tym czasie zdążyła zrobić dwie rzeczy: przypomnieć sobie, że już o rok kilka razy pytali i podawano im rok tysiąc dwudziesty trzeci jako ten, w którym się niedawno znaleźli. A po drugie - dowiedziała się o przedmiotach całkiem sporo. Wyszło jej, że ona wybrała sobie najgorszy - płaszcz co prawda dawał niewielką ochronę, ale jego główną cechą była możliwość wyhodowania sobie… kłów. Znacznie ciekawsze rzeczy wybrali sobie jej towarzysze. Łuk Girlaen raził wyładowaniami - co zresztą wszyscy zdążyli już zauważyć. Klejnoty z naszyjnika Yetara mogły być zerwane i ciśnięte, wybuchając niczym ogniste kule. Zbroja Elvina natomiast oprócz faktu, że mogła służyć za lusterko, na pewno mogła pomóc w walce ze stworzeniami potrafiącymi czynić szkody swoim wzrokiem.




Technikalia:
Shock Longbow: Długi łuk +1, +1k6 obrażeń od elektryczności
Neclace of Fireballs (4 klejnoty = 4 ogniste kule, nie wiadomo jak silne)
Cloak of Fangs
Zbroja półpłytowa +1, cecha: mirrored

 
Sekal jest offline