23-03-2018, 13:19
|
#501 |
| Bert sam dał przykład żołnierzom i zaczął strzelać ze swej kuszy. Na razie nie niepokoił się ale dziwił, że nikt do tej pory nie zadbał o kotły z wrzącym olejem, czy choćby z wrzątkiem. Wątpił by Waldek zdążył coś zorganizować, nie mniej czekał z niecierpliwością na kotły lub wieści od niego. |
| |